Jasne ze bede kontynowal moje widzenie swiata obu plci, jedynie lekko zakraszone tym, ze niestety jak to sie mowi wsrod kobiet..to drazniący fakt - na koncu penisa znajduje sie facet...
No ale co u mnie tymczasem..
Tydzień temu bylem na wykladach Olego o bubbyzmie i 3 stopniach medytacji...no wyklady byly hardcorowe bo w sobote 14-2 w nocy a wniedziele 11-18 i głównie byly na zasadzie pytan i odpowiedzi. Hihi, jak była w niedziele medytacja.. tu Ole opowiada, jak ta medytacja rozwala w pył nasz umysl..i zaczynamy ..zamykam oczy..otwieram i słysze: "No to dziekuje za wspolna medytacje" super, cala przespalem od poczatku do konca i nic o niej nie wiem..no trudno...
Znow klopoty z mieszkaniem, bo administratorka koniecznie musi pokazac nowemu wynajmujacemu gore drukarni, a tak naprawde jest wscibska i czeka aby moc tu zajrzec..dlatego wczoraj i dzis przenosilismy rzeczy tak ze zostal tylko komputer i dwie szafki...dobrze ze w srode jade juz do radomia to odpoczne od klimatu Lodzkiego na kilka dni i w koncu sie wyspie, bo od kilku ladnych dni spie tak od 1-2 w nocy do ok 5ej i potem jestem strasznie padniety..
No i to na tyle bez gornolotnosci itp rzeczy..
-Kobieta w ramach równouprawnienia może robić co zechce, byle było smaczne.-
28.04.2008
24.04.2008
Dziękuje za konstruktywną krytyke...
Claude napisal/a:
Jesteś obrzydliwym, prymitywnym osobnikiem, który stara się pseudokulturalnymi, niespójnymi i przede wszystkim przekłamanymi (!) wypowiedziami lansować na inteligenta.
Nikogo nie oszukasz takimi, pożałowania godnymi wypowiedziami. Nie zakryjesz swojego prymitywizmu, poważnych braków w obyciu, lekturze i wykształceniu. Tzn, z pewnością znajdzie sie pewna grupa osob, która przyjmie bezkrytyczne te żałosne wypociny. Ale w praktyce ta grupa ludzi to właśnie będzie nikt.
Proponuje zamiast prowadzenia bloga, masturbowanie się podczas oglądania dostępnej w internecie pornografii. Produkt będzie tyle samo warty, a przynajmniej nikogo więcej nie wprawisz w stan obrzydzenia.
Moj komentarz:
Mnie można obrażać, spoko, przyzwyczaiłem się do anonimów, ale nie należy innych osób nazywać "nikim".
I w sumie Jezus też na początku nie był popularny...
Jesteś obrzydliwym, prymitywnym osobnikiem, który stara się pseudokulturalnymi, niespójnymi i przede wszystkim przekłamanymi (!) wypowiedziami lansować na inteligenta.
Nikogo nie oszukasz takimi, pożałowania godnymi wypowiedziami. Nie zakryjesz swojego prymitywizmu, poważnych braków w obyciu, lekturze i wykształceniu. Tzn, z pewnością znajdzie sie pewna grupa osob, która przyjmie bezkrytyczne te żałosne wypociny. Ale w praktyce ta grupa ludzi to właśnie będzie nikt.
Proponuje zamiast prowadzenia bloga, masturbowanie się podczas oglądania dostępnej w internecie pornografii. Produkt będzie tyle samo warty, a przynajmniej nikogo więcej nie wprawisz w stan obrzydzenia.
Moj komentarz:
Mnie można obrażać, spoko, przyzwyczaiłem się do anonimów, ale nie należy innych osób nazywać "nikim".
I w sumie Jezus też na początku nie był popularny...
12.04.2008
Ciąg dalszy o zwiazkach..
Musze szybko napisac, aby mi pewne fakty z rozmow z kilkoma kobietami nie uciekly...
Niestety kobiety maja swoj upór i uwazaja, ze faceci bedą tacy jak one chcą..(biedactwa...)od jednej z Pan uslyszalem, ze ona nie uwaza, zeby facet mogl spac z inna kobieta, a ona mialaby byc jego przedmiotem..ale faceci nie maja uczuc i naprawde - kobieta to poza chwilami kiedy faceci moga cos od kobiet uzyskac..- to jest rzecz! tak jest zbudowany meski mozg i nic nie poradzicie, jasne, sa wpływy kultury, ale wszystkie kraje wschodu sa typowo patriarchalne i tam kobiety nic nie maja prawa tam powiedzic..
Np. w naszym slynnym Tybecie , malo kto wie, ze jak kobieta wchodzi do pomieszczenia gdzie jest jakikolwiek osobnik meski (np.kot) to musi mu sie poklonic!
Dlatego mnie smieszy to, jak kobiety ciagnie sexappeal osob wloskiego lub wschodniego typu urody..Ci faceci to cwane sztuki, ktore wiedza jak kobiete otumanic, a ze dla kobiety widza sie jako wspaniali dawcy spermy dla ich dzieci (to podswiadome, kobieta moze nie chciec miec dzieci, ale bologia i tak jest ponad tym)wiec kobiety sie slinia za takim macho, a ze, jak to sie pospolicie mowi - pije i bije? Ale Kocha! Bzdura! Wcale nie kocha, nawt nie wie co to znaczy! On ma po prostu mieć wygode i pełna miche jak wraca z pracy ( przy czym za prace uwaza nawet pojscie z kumplami na piwo..pamietajcie ze praca wywodzi sie w prostej linii od polowania i facet po prostu poluje aby zapewnic SOBIE przetrwanie a potem jak ma nadmiar pozywienia to da dzieciom a potem kobiecie) teraz nie jest to tak widoczne, ale przyjrzyjcie sie domowym relacjom, nie tylko u siebie ale u innych rodzin..
Inna kwestia poruszona w rozmowach - komunikacja miedzy płciami.. dajcie tym facetom spokoj i nie ciagnijcie za jezyki, facet nie jest stworzony do mowienia i rozumienia aluzji, jemu trzeba mowic wprost!!! Datego tez, sa dramaty,gdzie kobieta w zwiazku mówi i za siebie i za tego faceta..facet nawet jak mu jest zle,to powie o tym wszystkim tylko nie partnerce! Daczego? Bo wie, ze nie moze,bo straci to co wywalczyl, czyli mozliwosc sexu i dobrego jedzenia,a pamietajcie, ze facet nie jest domatorem, on musi wyjsc na to swoje polowanie i naprawde,to guzik go obchodza dzieci, bo od tego jest matka..on musi byc w terenie i niewiele go obchodzi wspolne mieszkanie, no moze po za miejscem do spania i sexu.
Wszelkie prace domowe,o ile je uzna za prace (czyli za polowanie) to robi z niechęcia a jeszcze jak jest niedoceniony ze tyle sie narobil! To co? Pojdzie tam gdzie go docenia, czli do kochanki i do kumpli, lub do swojej mamusi...
I tu rada dla mądrych Pań! Doceniajcie nawet wyrzucenie smieci, powaznie.. facet od zarania dziejow byl przeznaczony do poszukiwania jedzenia i utrzymania bezpieczenstwa przed napastnikami, ktorzy mieli ochote na JEGO kobiety! Wiec tego broni nawet dzis, dlatego faceci są tak zazdrosni, no sa mniej wtedy gdy oprocz partnerki maja jeszcze cos dodatkowo (bo kazdy facet sam musi czuc sie w kazdym momencie - bezpiecznie i na tym mozna zbudowac zwiazek.. dac mu poczucie bezpieczenstwa, to wtedy mu opada poziom testosteronu, robi sie potulny jak baranek.. i tak jakis czas, dopuki ta kobieta zauwazy - Ten facet niema jaj! i wtedy ona szuka takiego co te jaja ma..i co dalej to juz w nastepnym odcinku...
- Bądż tylko z jedną kobietą w życiu, bo wtedy tylko ją unieszczęliwisz...-
Niestety kobiety maja swoj upór i uwazaja, ze faceci bedą tacy jak one chcą..(biedactwa...)od jednej z Pan uslyszalem, ze ona nie uwaza, zeby facet mogl spac z inna kobieta, a ona mialaby byc jego przedmiotem..ale faceci nie maja uczuc i naprawde - kobieta to poza chwilami kiedy faceci moga cos od kobiet uzyskac..- to jest rzecz! tak jest zbudowany meski mozg i nic nie poradzicie, jasne, sa wpływy kultury, ale wszystkie kraje wschodu sa typowo patriarchalne i tam kobiety nic nie maja prawa tam powiedzic..
Np. w naszym slynnym Tybecie , malo kto wie, ze jak kobieta wchodzi do pomieszczenia gdzie jest jakikolwiek osobnik meski (np.kot) to musi mu sie poklonic!
Dlatego mnie smieszy to, jak kobiety ciagnie sexappeal osob wloskiego lub wschodniego typu urody..Ci faceci to cwane sztuki, ktore wiedza jak kobiete otumanic, a ze dla kobiety widza sie jako wspaniali dawcy spermy dla ich dzieci (to podswiadome, kobieta moze nie chciec miec dzieci, ale bologia i tak jest ponad tym)wiec kobiety sie slinia za takim macho, a ze, jak to sie pospolicie mowi - pije i bije? Ale Kocha! Bzdura! Wcale nie kocha, nawt nie wie co to znaczy! On ma po prostu mieć wygode i pełna miche jak wraca z pracy ( przy czym za prace uwaza nawet pojscie z kumplami na piwo..pamietajcie ze praca wywodzi sie w prostej linii od polowania i facet po prostu poluje aby zapewnic SOBIE przetrwanie a potem jak ma nadmiar pozywienia to da dzieciom a potem kobiecie) teraz nie jest to tak widoczne, ale przyjrzyjcie sie domowym relacjom, nie tylko u siebie ale u innych rodzin..
Inna kwestia poruszona w rozmowach - komunikacja miedzy płciami.. dajcie tym facetom spokoj i nie ciagnijcie za jezyki, facet nie jest stworzony do mowienia i rozumienia aluzji, jemu trzeba mowic wprost!!! Datego tez, sa dramaty,gdzie kobieta w zwiazku mówi i za siebie i za tego faceta..facet nawet jak mu jest zle,to powie o tym wszystkim tylko nie partnerce! Daczego? Bo wie, ze nie moze,bo straci to co wywalczyl, czyli mozliwosc sexu i dobrego jedzenia,a pamietajcie, ze facet nie jest domatorem, on musi wyjsc na to swoje polowanie i naprawde,to guzik go obchodza dzieci, bo od tego jest matka..on musi byc w terenie i niewiele go obchodzi wspolne mieszkanie, no moze po za miejscem do spania i sexu.
Wszelkie prace domowe,o ile je uzna za prace (czyli za polowanie) to robi z niechęcia a jeszcze jak jest niedoceniony ze tyle sie narobil! To co? Pojdzie tam gdzie go docenia, czli do kochanki i do kumpli, lub do swojej mamusi...
I tu rada dla mądrych Pań! Doceniajcie nawet wyrzucenie smieci, powaznie.. facet od zarania dziejow byl przeznaczony do poszukiwania jedzenia i utrzymania bezpieczenstwa przed napastnikami, ktorzy mieli ochote na JEGO kobiety! Wiec tego broni nawet dzis, dlatego faceci są tak zazdrosni, no sa mniej wtedy gdy oprocz partnerki maja jeszcze cos dodatkowo (bo kazdy facet sam musi czuc sie w kazdym momencie - bezpiecznie i na tym mozna zbudowac zwiazek.. dac mu poczucie bezpieczenstwa, to wtedy mu opada poziom testosteronu, robi sie potulny jak baranek.. i tak jakis czas, dopuki ta kobieta zauwazy - Ten facet niema jaj! i wtedy ona szuka takiego co te jaja ma..i co dalej to juz w nastepnym odcinku...
- Bądż tylko z jedną kobietą w życiu, bo wtedy tylko ją unieszczęliwisz...-
11.04.2008
Ludzie to lubią tworzyć problemy...
www.open-mind.pl/Ideas/PsyEwo
To tak na początek a co dalej?
Jesli chodzi o mnie samego..
Tymczasowo lepiej jest na linii Epi - ja, tak, że nawet zaczalem jeżdzić po Polsce i kontrolować szkolenia a niedlugo pewnie sam bedę jeszcze kontrolowal ankieterów.
Przy okazji jak ktos chce sobie dorobić pisaniem plików, to zapraszam do kontaktu ze mną.
W drukarni..też niby lepiej, ale znów Paweł miał mało zamowień więc firma stoi a wiadomo jak to jest przy akordzie - nic sie nie zarabia.:(
W sekcji - w srodę pokaz..jak zawsze bez przygotowania, ale jak to u nas, pójdziemy na żywioł.
Info gdzie to macie w linku www.lift.edu.pl
W życiu osobistym..no wlasnie lubimy sobie tworzyć problemy..wkurzam sie na swoja glupote, ale wynika ona z niedoswiadczenia..tak, tak nie mylicie sie..w relacjach z innymi..
Po prostu jestem burak, prostak i cham, nie patrzacy na emocje i poglądy innych osób, nawet tych ważnych dla mnie..stąd tyle u mnie nieszczesc, bo niby na tym powinienem sie uczyc i OK, ale czasem nie staje cierpliwosci..
Ale wszystkich jakich kiedy uraziłem i pewnie nie raz uraże - serdecznie przepraszam i miejcie uwagę, że to już taki stary malo reformowalny typ..
Na przyszly tydzień bede w Warszawie bo przyjezdza Ole i będą wykłady o trzech poziomach medytacji..hmmm, może by zacząć kiedys medytowac? ;-)
może przy tej okazji spotkam sie z Rafalem..musze do niego napisac..
No i to na tyle..
- Po czym poznać, że facet się starzeje? Najpierw popatrzy na menu a dopiero potem na kelnerkę...-
To tak na początek a co dalej?
Jesli chodzi o mnie samego..
Tymczasowo lepiej jest na linii Epi - ja, tak, że nawet zaczalem jeżdzić po Polsce i kontrolować szkolenia a niedlugo pewnie sam bedę jeszcze kontrolowal ankieterów.
Przy okazji jak ktos chce sobie dorobić pisaniem plików, to zapraszam do kontaktu ze mną.
W drukarni..też niby lepiej, ale znów Paweł miał mało zamowień więc firma stoi a wiadomo jak to jest przy akordzie - nic sie nie zarabia.:(
W sekcji - w srodę pokaz..jak zawsze bez przygotowania, ale jak to u nas, pójdziemy na żywioł.
Info gdzie to macie w linku www.lift.edu.pl
W życiu osobistym..no wlasnie lubimy sobie tworzyć problemy..wkurzam sie na swoja glupote, ale wynika ona z niedoswiadczenia..tak, tak nie mylicie sie..w relacjach z innymi..
Po prostu jestem burak, prostak i cham, nie patrzacy na emocje i poglądy innych osób, nawet tych ważnych dla mnie..stąd tyle u mnie nieszczesc, bo niby na tym powinienem sie uczyc i OK, ale czasem nie staje cierpliwosci..
Ale wszystkich jakich kiedy uraziłem i pewnie nie raz uraże - serdecznie przepraszam i miejcie uwagę, że to już taki stary malo reformowalny typ..
Na przyszly tydzień bede w Warszawie bo przyjezdza Ole i będą wykłady o trzech poziomach medytacji..hmmm, może by zacząć kiedys medytowac? ;-)
może przy tej okazji spotkam sie z Rafalem..musze do niego napisac..
No i to na tyle..
- Po czym poznać, że facet się starzeje? Najpierw popatrzy na menu a dopiero potem na kelnerkę...-
3.04.2008
Zwiazki
pomiedzy ludzmi.. to co chce napisac jest wierzcholkiem gory lodowej, ale jak widze ilu ludzi sie tym frustruje no to az przykro patrzec..niestety biologia jest silniejsza niz psychologia i socjologia..popatrzmy przykladowo..para sie poznaje, swiata poza soba nie widzi i bierze slub..dotad super a dalej co? wkrada sie rutyna i codziennosc, bo biologia chce abysmy mieszali geny i plodzili doskonalszych potomkow, to zrozumiale..
Ale tu sie zaczynaja schody bo patrzac biologicznie to facet zapladnia i dalej juz tylko z obowiazku wychowuje to dziecko i sie frustruje bo spelnil swe biologiczne powolanie i chcialby zapladniac dalej i wlasnie niekoniecznie zone..a zona co? Ma zaspokojony instynkt maciezynski i zamiast mężem zajmuje sie dzieckiem..facet odstawiony na bok, co robi? zaczyna szukac ukojenia nerwow albo w innych ramionach(bo zona mnie nie rozumie..) albo w alkoholu..wiec tu nastepuje naturalny rozwod, bo tak naprawde endorfiny ktore podtrzymuja zwiazek dziajaja ok 4 lat, tak aby dziecko podroslo i wtedy jedyne szanse aby zwiazek przetrwal to jest jego transformacja..niektore pary przyzwalaja na tą/tego trzeciego, niekiedy facet rzuca sie w wir pracy(lub kobieta,bo to dziala niezaleznie od plci..).. jak dla mnie jedynym ratunkiem dla ludzi, ktorzy mimo wszystko uwiklali sie ze sobą tak gleboko, bo i dom i konto wspolne, jest wlasnie wzajemna akceptacja roznic i szczere pogadanie i albo rozwod albo zycie obok siebie.. co prawda biologia tez szuka rozwiazan, bo w zwiazkach facetom maleje poziom testosteronu przez jakis czas tak aby byli w stanie wytrzymac z taka kobieta obok siebie..a kobietom stara sie pomoc tak aby zapewnic poczucie bezpieczenstwa takiemu facetowi(bo faceci jak wiecie to duze dzieci i jak maja zapewnione zabawki i zarcie to sa grzeczni..)ale to nie sa srodki na dlugo.. dlatego tylu jest singli, ktorzy nie chca tego co widza u osob, ktore sa w takich chorych zwiazkach..
Powiecie..bzdury, bo ja znam tyle szczesliwych malzenstw.. a ja tu odpowiem, tak, znacie z jednej strony, od jej albo jego strony bo zdolal(ala) zapanowac w tym ukladzie i ta druga czesc jest niewolnikiem..na dodatek wpaja sie nam bajki..i zyli dlugo i szczesliwie...albo ze co bog zlaczyl...
Jak to apacze mowia - bullshit..
Moja rada..kobiety niech przestana byc egoistyczne i zawlaszczac tych facetow tylko dla siebie, a faceci..niech troche pokaza serca tym kobietom i mimo wszystko niech ich bedzie stac, aby po rowno darzyc te dwie lub wiecej kobiety uczuciem i wtedy bedzie mniej frustracji, oskarzen i calego bagna zwiazanego z naszym egoizmem i poczuciem ze inni maja tak dobrze a mi jest tak zle...sami to sobie robicie...
- Jednym z najpiękniejszych wynagrodzeń w życiu jest fakt, że nikt nie może pomóc innemu bez pomagania samemu sobie.-
Ale tu sie zaczynaja schody bo patrzac biologicznie to facet zapladnia i dalej juz tylko z obowiazku wychowuje to dziecko i sie frustruje bo spelnil swe biologiczne powolanie i chcialby zapladniac dalej i wlasnie niekoniecznie zone..a zona co? Ma zaspokojony instynkt maciezynski i zamiast mężem zajmuje sie dzieckiem..facet odstawiony na bok, co robi? zaczyna szukac ukojenia nerwow albo w innych ramionach(bo zona mnie nie rozumie..) albo w alkoholu..wiec tu nastepuje naturalny rozwod, bo tak naprawde endorfiny ktore podtrzymuja zwiazek dziajaja ok 4 lat, tak aby dziecko podroslo i wtedy jedyne szanse aby zwiazek przetrwal to jest jego transformacja..niektore pary przyzwalaja na tą/tego trzeciego, niekiedy facet rzuca sie w wir pracy(lub kobieta,bo to dziala niezaleznie od plci..).. jak dla mnie jedynym ratunkiem dla ludzi, ktorzy mimo wszystko uwiklali sie ze sobą tak gleboko, bo i dom i konto wspolne, jest wlasnie wzajemna akceptacja roznic i szczere pogadanie i albo rozwod albo zycie obok siebie.. co prawda biologia tez szuka rozwiazan, bo w zwiazkach facetom maleje poziom testosteronu przez jakis czas tak aby byli w stanie wytrzymac z taka kobieta obok siebie..a kobietom stara sie pomoc tak aby zapewnic poczucie bezpieczenstwa takiemu facetowi(bo faceci jak wiecie to duze dzieci i jak maja zapewnione zabawki i zarcie to sa grzeczni..)ale to nie sa srodki na dlugo.. dlatego tylu jest singli, ktorzy nie chca tego co widza u osob, ktore sa w takich chorych zwiazkach..
Powiecie..bzdury, bo ja znam tyle szczesliwych malzenstw.. a ja tu odpowiem, tak, znacie z jednej strony, od jej albo jego strony bo zdolal(ala) zapanowac w tym ukladzie i ta druga czesc jest niewolnikiem..na dodatek wpaja sie nam bajki..i zyli dlugo i szczesliwie...albo ze co bog zlaczyl...
Jak to apacze mowia - bullshit..
Moja rada..kobiety niech przestana byc egoistyczne i zawlaszczac tych facetow tylko dla siebie, a faceci..niech troche pokaza serca tym kobietom i mimo wszystko niech ich bedzie stac, aby po rowno darzyc te dwie lub wiecej kobiety uczuciem i wtedy bedzie mniej frustracji, oskarzen i calego bagna zwiazanego z naszym egoizmem i poczuciem ze inni maja tak dobrze a mi jest tak zle...sami to sobie robicie...
- Jednym z najpiękniejszych wynagrodzeń w życiu jest fakt, że nikt nie może pomóc innemu bez pomagania samemu sobie.-
Subskrybuj:
Posty (Atom)