31.05.2009

Już czerwiec..

..stwierdziłem, że nie bede sie na siłę silił na naukowe opracowania na blogu, bo jak już nie raz pisałem nie uznaję sie za jakiegokolwiek fachowca, ale miło mi jak ktoś poczyta co myślę i coś z tego przyjmie do wiadomości.
Nikomu nie każe postepować i myśleć jak ja, to byłoby nudne jakby się wszyscy ze mną zgadzali..
Ale tak, co u mnie..
Pracuje -jeszcze- w sklepie sportowym, sprzedaje niby te skutery, ale wiecie jak to jest nadal pracować na czarno i co drugi dzień, tak, że znów konieczność poszukiwania czegoś innego, bo w tamtej firmie jest za dużo pozatrudnianych osób a i profil tej pracy jest taki sobie jak dla mnie...ale puki co siedze sobie tam i już.
Od września mam nadzieje uruchomić drugą sale na treningi w szkole na ul. Spornej, wiec tym z Bałut i Radogoszcza będzie bliżej..ale puki co jeszcze nie sciągnałem 30 materacy od Krzyśka ze Szczecina, wiec jeszcze się tym nie martwię.
No i mam nadzieję na respawn Radomskiej sekcji, Kasia ostro się wzieła do pracy i myśle, że coś tam da sie porobić..
A przy okazji nastepna jak dla mnie drobna, ale szokująca rzecz..w sobotę zostaliśmy poproszeni o drobny pokaz Aikido na przyszkolnym pikniku dla dzieci z podstawówki i ich rodziców...
Już nie mówie, iż pokaz był na 4 kiepskich materacach w deszczu na asfalcie, bo warunki zawsze są bojowe..ale w międzyczasie dzieci miały tam stanowiska z kuchniami regionalnymi i karaoke...
No i to był dla mnie szok jak grupa dzieci w wieku ok 10-14 lat równo skandowała piosenkę "Będe brał cie..." już nie dziwi mnie to, że dzieci znają słowa, co to, że puszczał to nauczyciel z tej szkoły!!!
Patrzcie naprawde czego i gdzie sie wasze dzieci będą uczyć lub sie uczą..
Dziś poszedłem na "Anioły i demony", książkę znałem wiec nic nowego, ale zakończenie to piękna bajka o pogodzeniu się wiary i nauki, ech niestety, to tylko bajka.. a mogłoby być tak pięknie.
Niestety nie wierze aby te dziedziny kiedykolwiek doszły do porozumienia, bo jak człowiek nawet po szkole podstawowej może żyć w takim dwojakim świecie i nie dostaje paranoii? Chyba tylko dlatego, że do końca ani jednej ani drugiej rzeczy nie pojmuje i może to dobrze, ale wiadomo od zawsze iż prostaków łatwo sie manipuluje strasząc armageddonem jak i antymaterią..

-Dzięki bogu, jestem ateistą..- ;-)