Jak pogrzebiecie w moich wcześniejszych zapiskach, to poczytacie genezę Świąt Wielkanocnych.
O Świetach Bożego narodzenia miałem nie pisać, no ale jako, że zostałem wywołany do tablicy, więc trochę informacji i powiązań na ich temat opowiem.
...Jak wiadomo, miłościwie nam panująca religia chrześcijańska odżegnuje się od adoptacji pogańskich świąt i nigdy w całej historii swego istnienia niczego takiego by nie zrobiła!
Wg Biblii wprowadzenie jakichkolwiek świąt o charakterze pogańskim jest nie do przyjęcia (por. 1 Krl 12.32).
A tu uroczystość niby narodzenia Jezusa została połaczona z rzymskim świętem Sol Invicti, świętem Boga Słońca, pozostałością po tym święcie jest niedziela jako dzień słońca.
W tym samym czasie były wybory Pierwszego Konsula Rzymu, które to uroczystości trwały 3 dni, no i co już jest związane do dziś z Astrologią, następowały Saturnalia (czas kiedy Słońce jest w znaku Koziorożca, którym włada Saturn).
Było to święto w którym obdarowywano się prezentami,a także na kilka dni nastepowała zamiana ról i niewolnicy stawiali się na miejscu swoich panów. Inną tradycją było ozdabianie iglastych drzewk, które właśnie dzięki Saturnowi były zawsze zielone.
W tym samym czasie, o dziwo! było perskie święto urodzin Mitry, który, jak się poczyta jego dzieje, jak żywo przypomina dzieje Jezusa.
A znów Mitra jest nowszą wersją egipskiego święta (tu się mogę myslić co do nazwy bóstwa, dlatego nie będę wymieniał)które było dużo starszą wersją takich samych zdarzeń jakie umieszczono w mitach o Mitrze, Jezusie i Krisznie.
Więcej na temat – Na Youtube wpiszcie hasło „Zeitgeist” , film, który sporo o tym mówi.
Z inych kultur wspomne tylko aby nie zanudzać, iż w tym samym czasie jest żydowskie Święto Świateł, czyli Chanuka.
W Indiach jest Święto Lamp jako zwycięstwo światła nad ciemnością i ma na celu powitanie Lakszmi (takiej greckiej Persefony), a świeto nazywa się Diwali.
No żeby nie było, to jeszcze buddyzm – księżycowe święto „Czterech szlachetnych”, kiedy to wzajemnie obdarowuje się podarkami jako wróżba pomyślności.
Ale wracając do tematu chrześcijaństwa i Bożegonarodzenia..
Pamiętajcie, że w czasach kiedy powiedzmy „żył” Jezus – nie obchodzono w ogóle jakichkolwiek urodzin! Bo był to pogański zwyczaj z Mezopotami i Egiptu.
Uznano, że Jezus urodził się w I w n.e. (już nie wspominam o tym, że kościól zgubił rok Zerowy..a datę tą wprowadził Dionizus Mały na polecenie Papieża Jana I-go w 753 roku. Skad te wyliczenia wziąl Dionizus? Może na podstawie uwczesnych rachunków przelotu komety Halleya, lub na podstawie połączeia na niebie Jowisza i saturna? (do tematu zaraz wrócę).
Tymczasem o świątecznych zwyczajach:
Pogańskim zwyczajem jest np Święty Mikołaj, Choinka, Jemioła, sianko pod obrusem itp.! Czemu kościól nic na ten temat nie mówi i nic z tym nie robi?
Mikołaj był prawdziwym biskupem Mirry(stąd ma biskupią laskę na wizerunkach), ponoć sprawiedliwie rządził i pod koniec życia rozdał swój dobytek biednym. Zmarł 6 grudnia, ale poprzez wmieszanie angielskich zwyczajów coraz bardziej go kojarzymy z „Gwiazdką” niż z 6 grudnia.
Vigilia, to czuwanie, i z racji przesilenia zimowego, bardzo ten czas nabrał znaczenia wróżebnego i przepowiedni, iż jaka wigilia taki następny rok.
Opłatek – teraz księża bardzo z racji, że im kasa ucieka, przestrzegają aby kupować tylko opłatek od nich, bo wtedy jest czysty i poświęcony, a to nieprawda, bo jest to właśnie nie konsekrowany kawałek ciasta, który zastąpił zwyczajowe kiedyś zwykłe ciasto z miodem. Łamano się nim na znak wspólnoty.
Choinka jest z Alzacji jako symbol rajskiej jabłoni i zarazem Drzewa życia był ozdabiany jabłkami. Do nas choinki przyszły z niemiec w XVIII wieku.
U nas zwyczajowo był Diduch lub Podłażniczka – snopek zboża jako symbol dobrych żniw.
Trzech mędrców – to byli astrologowie, którzy wiedzieli , że połączenie na niebie Jowisza i Saturna może przynieść pokolenie dzieci buntowniczych i dlatego Herod zarządził „rzeż niewiniątek” aby mieć pewność, że pozostanie przy władzy, mimo, że wróżba mu przewidziała kres jego rządów. Specjalnie wybrał dzieci urodzone w ciągu 2 lat, bo taki jest czas obiegu Marsa i chciał całe pokolenie butnych mężczyzn wybić.
O czasach kiedy następowała koninkcja Jowisza z Saturnem chciałem tu napisać, ale i tak myślę, że za dużo na raz i nie dacie rady, dlatego ten temat będzie za kilka dni.
Ale uważam, że słusznie zrobiono wolny dzień w Święto Trzech króli, tylko optuję za zmianą nazwy – na Święto Astrologów!
I tak dopiero liznąłem temat, ale jak ktoś chce to znajdzie więej informacji w sieci, lub przy „kolędzie” jak zada trudne pytania księdzu, który przyszedł po coroczną daninę.
-Wesołych Świąt! -