13.11.2007

No i kontynuujac...

Konczac to co napisałem to w Radomiu mialem taka Przygodę ze poszedłem na cmentarz i bedac pewnym ze u mego Taty jest tylko pyta to z rozpędu oczyściłem grób komu innemu bo mój dziadek (największy obdartus w Radomiu i chyba najstarszy bo w okolicach 90l) zrobił ojcu caly grób..

No ale wracajmy do faktów..dzis gadałem z Adela i ona chce abym zaplacil i za czas kiedy to dopiero zakladala mi licznik i wogole to mam wrażenie ze ktos się podczepił pod mój licznik bo zeby za wrzesień byla suma prawie 90zl jak ja prawie w tym mieszkaniu nie bywam to chyba cos nie tak, nie? a Adela ponoć to sprawdziła i niby wszystko jest czyste..
Ale nic i tak od grudnia chce zniknac z tego mieszkania bo i zimno tam i nieprzyjemnie i poszukuje z racji brakow kasowych jakiegoś przytulnego pokoju u kogoś w miare normalnego..

Dodam ze Adela mi powiedziała ze wynajela mi to mieszkanie z dwu powodów..to ze jestem znajomym Stefana oraz ona myslala ze jestem wegetarianinem..
Co prawda ja kiedyś w zamierzchłych czasach tym wegetarianinem bylem i uwazalem jakiś czas ze miesozercy sa be, to nabyłem takiej tolerancji ze tak jak walczyłem z palaczami to teraz juz nie widze w tym problemu... a kiedyś..(prawda Ola?)dlatego tym bardziej uważam Adelę za obłudna i tez taka mam naukę aby nie stawać twardo tylko po jednej stronie bo druga tez czasem ma mimo ze uważamy ze niesluszene - to jednak jakieś powody ma ze robi tak a nie inaczej ale o tym juz następnym razem aby blog nie byl za dugi..
Bede wdzięczny za kazda pomoc.
Sorry za haos ale musia

- Robienie czego dla innych jest tylko trochę większym egoizmem od robienia czego dla siebie.. - Dalai Lama
Sorry za haos ale musialem to szybko opublikowac...

1 komentarz: