Jeden z najbardziej porąbanych czasow w roku...bo kazdy niby sie cieszy a tak naprawde chce odpoczac od gęb jakie widzi w pracy i zapic robaka.. przygotowań tyle..prezenty i takie tam a tak naprzwde nikogo nawet z kociołem - a to zaanektowane od Rzymian swieto katolickie, nie obchodzi aby sie naprawde zadumac nad upływajacym czasem, naprawde pobyć i pogadac z rodzina..zauwazcie ze nawet wigilijny post zlikwidowano..zgadnijcie w imie czego?
A glowny biskup polski wlasnie sie wypowiedzial ze genetycznie zmutowana zywnosc jest jaknajbardziej OK, dlaczego? Bo chodzi o sprzedaz ryb!
Taka np. Panga jaka kupijecie w sklepach dojrzewa w ciagu roku, ale szpikowana zenskimi ludzkimi hormonami jest juz w 3 miesiace do spozycia...smacznego zycze..
No ale co u mnie..
Dzis mam i co z gory olewam wizyte Adelki ktora jest swiecie oburzona stanem mieszkania, ktory notabene jest taki jaki byl zanim tam wszedlem, ale kompleksy i problemy trzeba na kogos zrzucic, nie?
Tymbardziej olewam bo mam lokum..w firmie gdzie pracuje jest wolny pokoj gdzie moge sobie za drobna kase sciagana mi z konta mieszkac..mam tam cieplutko, spokojnie, dostep do satelity i do internetu i w poniedzialek bede sie tam przerzucal..
Martwi mnie tylko czas sylwestra bo ppod. spedze go sam, moze z mama, a moze cos sie urodzi w ostatniej chwili...
Nie zycze wesolych swiat bo mysle ze jeszcze cos wczesniej napisze..
- Nie chce mi sie myslec nad mottem..-
Nie przejmuj sie. Ja tez spedze sylwka sama. na czacie. jak rok temu. Tylko tym razem kupie 2 podróbki szampana, zeby mi cos do 0 zostało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolysanka- zapomnialam hasła.
no to moze spedzicie go razem:> ;D
OdpowiedzUsuń